Metody i techniki badań w PR. Analiza treści

Nowy Rok przyszedł i rozkręcił się na dobre. Pora powrócić do cyklu dotyczącego badań w PR.

W kolejnych odcinkach będę omawiać kolejne metody badawcze stosowane w public relations. Zacznę od analizy treści, która jest chyba stosowana najczęściej. Analiza treści polega na badaniu zarejestrowanych ludzkich przekazów (czasopism, książek, nagrań, artykułów prasowych, treści e-maili, zdjęć, filmów, itp.). Badanie za pomocą tej moetyd polega na ustaleniu zbioru przekazów, które będą analizowane, a także wyznaczeniu kryteriów analizy, które powinny zostać następnie opisane w tzw. kluczu kodowym (czyli liście kryteriów). Klucz jest następnie używany przez osobę dokonującą przeglądu materiału po to, aby opisać kolejne pozycje (zakodować je). Po zakodowaniu wszystkich przekazów przystępujemy do analizy ilościowej (dlatego często analiza treści jest łączona z analizą danych, ja jednak postanowiłam potraktować te dwie metody osobno).

Techniką najczęściej stosowaną w public relations jest analiza treści przekazów medialnych. Sprowadza się ona do badania przekazów prasowych celem rozpoznania wizerunku organizacji, produktu, usługi, marki, czy osoby, jaki pojawia się w przekazach medialnych.  Najbardziej powszechnym typem raportu przygotowywanym przez firmę monitoringu mediów jest okresowy raport zawierający wycinki prasowe (i/lub opisy nagrań audio/wideo) wraz z informacjami dotyczącymi tego, kiedy i w jakim medium ukazał się artykuł (tytuł, zasięg – lokalny lub krajowy, kategoria do jakiej należy medium – na przykład czasopismo gospodarcze, medium opiniotwórcze, czasopismo branżowe, częstotliwość ukazywania się tytułu), informacją o imieniu i nazwisku autora tekstu, informacją o długości wzmianki (czy jest to wzmianka krótsza niż jedno zdanie, czy kilkuzdaniowy akapit czy też cały tekst), sposobem prezentacji firmy (czy jest wyłącznym tematem artykułu, czy pojawia się w otoczeniu innych firm), informacją na temat osób wypowiadających się w tekście (rzecznik firmy, ekspert firmowy, przedstawiciel zarządu, ekspert branżowy) oraz oceną jakościową artykułu (czy przedstawia dane zagadnienie w pozytywnym, negatywnym czy neutralnym świetle). Podobne raporty przygotowują także agencje public relations, które często, w porozumieniu z klientem, wprowadzają też informację, czy dana publikacja była wynikiem działań komunikacyjnych prowadzonych przez w imieniu danego klienta, czy wynikała z własnego zainteresowania dziennikarza tematem.

Analizę treści w PR można jednakże zastosować nie tylko do przekazów medialnych. Jak wiadomo z definicji, badać można wszelkie zarejestrowane przekazy ludzkie, czyli także: teksty e-maili nadsyłanych do firmy, zapisy rozmów z infolinii konsumenckiej, zdjęcia zamieszczone w galeriach internetowych, filmiki zamieszczone na serwisach z filmikami, wypowiedzi internautów na blogach, mikroblogach czy forach internetowych. Do tego zachęcam, gdyż pozyskanie materiału do analizy jest łatwe, a w ten sposób można uzupełnić informacje zgromadzone dzięki analizie treści przekazów w mediach (nasz dział, NewsPoint, takie analizy jak najbardziej wykonuje, korzystając z materiałów zgromadzonych dzięki rozwiązaniu NewsPoint UGC).

Zalety analizy treści:

  • łatwa,
  • tanie w przeprowadzeniu,
  • mało czasochłonne w porównaniu z innymi rodzajami badań,
  • nie wymaga od badającego specjalistycznych kwalifikacji (nie każdy pracownik agencji PR/firmy monitorującej media jest absolwentem socjologii lub psychologii lub też ma doświadczenie w realizowaniu badań społecznych – inna sprawa, że osoba obeznana z metodologią nauk społecznych zrobi to lepiej).

Wady analizy treści:

  • niepełne, ograniczone dane,
  • mogą nie odpowiadać określonemu problemowi badawczemu a przez to nie ułatwiają podjęcia decyzji,
  • w przypadku analizy treści przekazów medialnych – nawet, jeśli wesprzemy się danymi liczbowymi dotyczącymi potencjalnej publiczności przekazu – nie znamy ostatecznej reakcji tej publiczności na nasz przekaz.

Zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu