Raport badawczy: 4P Research Mix – Polska 2040

Raport badawczy „Polska 2040” autorstwa Barbary Frątczak-Rudnickiej z 4P Research Mix jest poświęcony temu, jak Polacy wyobrażają sobie przyszłość naszego kraju w najbliższym 25-leciu. Najogólniej mówiąc – dość optymistycznie.

Autorkę raportu możesz możesz pamiętać z tegorocznego Kongresu Badaczy o ile na nim byłeś i byłeś na jej prezentacji poświęconej przydatności pojęcia pokolenia w marketingu. Możesz też ją kojarzyć z uczelni – jest doktorem nauk społecznych, w Instytucie Socjologii UW prowadzi zajęcia na temat marketingu społecznego i politycznego, trendów społecznych i konsumenckich oraz komunikacji marketingowej.

Raport badawczy „Polska 2040” został wykonany metodą crowdsourced webbased research. Tutaj więcej, o co chodzi. Metoda ta, zgodnie z ideą crowdsourcingu, polega na czerpaniu wiedzy, pomysłów i inspiracji „z tłumu”, a więc od dużej liczby „zwykłych ludzi”. Aby można było o nim mówić, musiało być spełnionych kilka warunków: każdy potencjalny adresat/odbiorca powinien mieć szansę zetknięcia się z ankietą; bierze w niej udział tylko ten kto chce, kto jest tematem rzeczywiście zainteresowany, którego to w jakiś sposób dotyczy i angażuje, posiada wiedzę w temacie oraz musi zareagować odpowiednio duża liczba osób. Zaproszenia do udziału w badaniu (ankiecie) emitowane były w ostatnim tygodniu sierpnia br. (2014) na wszystkich stronach portalu Onet, zaproszenia dystrybuowała również firma 4PRM za pomocą Facebooka. Łączna wielkość próby wyniosła 680 respondentów.

Wszystkie pytania dotyczyły przyszłości Polski za 25 lat. Pytania dotyczyły zarówno szacowania prawdopodobieństwa wystąpienia konkretnych zmian/zdarzeń/zjawisk, jak i oceny tych (samych) zjawisk, jako pożądanych (korzystnych dla Polski) lub niepożądanych (niekorzystnych dla Polski). W sumie, takiemu szacowaniu i ocenie podległo 47 konkretnych zmian/zdarzeń, pogrupowanych w 5 dziedzin: technologia i medycyna; ekologia i środowisko naturalne; życie polityczne; konsumpcja, gospodarka, rynek oraz obyczaje i życie codzienne.

Po tym przydługawym wstępie przechodzę już do wyników badania. Czego ogólnie się spodziewamy:

  • sytuacja Polski będzie lepsza niż obecnie;
  • w technologii dojdzie do stopniowej ewolucji już obecnych trendów – dalszy rozwój internetu, łączenie się światów online i offline w jedną rzeczywistość, swobodny i bezpłatny dostęp do internetu, toczenie się życia gospodarczego, naukowego i kulturalnego w sieci, powszechna inwigilacja przez różne podmioty;
  • nie nastąpi masowy odwrót od technologii i “powrót do natury”
  • życie codzienne stanie się mniej uciążliwe, część naszych obowiązków przejmą “inteligentne” sprzęty i automaty, jest bardzo prawdopodobne, że samochody będą jeździły bez kierowcy;
  • dokona się postęp w medycynie, ale za to wzrośnie koszt profilaktyki i opieki medycznej, na które będziemy wydawać coraz więcej pieniędzy;
  • katastrofa ekologiczna nie nastąpi, ale klimat będzie się zmieniał, powodując częstsze powodzie i kataklizmy pogodowe, nie będziemy w stanie kontrolować pogody;
  • nastąpi duży deficyt ropy naftowej, ale pojawią się nowe źródła energii, z których części nawet jeszcze nie znamy;
  • będzie dużo szerzej dostępna dostępna żywność modyfikowana genetycznie, ale dzięki temu będzie ona relatywnie tania;
  • pracy będzie za mało niż za dużo, każdy doświadczy w swoim życiu okresów bezrobocia, etat odejdzie do lamusa na rzecz bardziej elastycznych form zatrudnienia, ale tydzień pracy się nie skróci, pojawią się nowe zawody;
  • Polska porzuci złotówkę na rzecz euro (choć jest ryzyko rozpadu UE);
  • społeczeństwo będzie się starzało, możliwe, że będziemy musieli się otworzyć na migrantów z Afryki czy Azji;
  • spodziewamy się zmian prawnoobyczajowych – dopuszczenia małżeństw i związków formalnych między osobami tej samej płci czy możliwości adoptowania dzieci przez takie osoby;
  • żadna z obecnych partii za 25 lat nie będzie istniała, być może w Polsce powstanie system dwu-partyjny, zwiększy się rola kobiet w polityce, jest ryzyko, że zaangażujemy się w konflikt militarny;
  • nie grozi nam stanie się państwem wyznaniowym.
raport badawczy

Źródło: 4P Research Mix

Autorka badania nie odnotowała istotnych różnic między mężczyznami i kobietami – choć zauważyła, że panie są nieco częściej optymistkami. Częściej niż mężczyźni spodziewają się zmian w obyczajach i w życiu codziennym, korzystnych zmian w konsumpcji i gospodarce oraz w ekologii, z kolei mężczyźni – w technologii. Jeśli chodzi o obawy, mężczyźni częściej niż kobiety obawiają się pracy w zawodach, które jeszcze nie istnieją, braku etatów czy większego ingerowania państwa w gospodarkę. Mimo tego, że do technologii są nastawieni bardziej entuzjastycznie, bardziej niż kobiety obawiają się tego, że związki będzie zawierać się przez internet, a mięso będzie hodowane w laboratorium. Z kolei kobiety obawiają się przejęcia opieki nad niepełnosprawnymi przez roboty, ale co ciekawsze – uważają, że dopuszczenie dobrowolnej eutanazji dla nieuleczalnie chorych byłoby zmianą korzystną.

Podobnie jak w przypadku różnic między płciami, różnice w poszczególnych grupach wiekowych nie są zbyt duże. Badani zostali podzieleni na trzy grupy wiekowe: 15-34 lat (z pokolenia Z i Y), 35-49 lat (z pokolenia X) i lat 50+ (Baby Boomers i starsi). Okazało się, że najbardziej optymistyczni są ludzie w średnim wieku, natomiast młodsi i starsi zachowują bardziej wyważony stosunek – oczekują, że zmiany nie będą ani na lepsze, ani na gorsze.

raport badawczy

Źródło: 4P Research Mix

To, co w raporcie badawczym 4P Research Mix jest najbardziej godne uwagi, to konsekwencje dla marketingu. Autorka wynotowała ich kilka:

  • Wciąż słabe zaspokojenie potrzeb związanych z uciążliwymi obowiązkami dnia codziennego – to pole do popisu dla inteligentnych urządzeń i usług w tej dziedzinie.
  • Nie chcemy powierzać technologii opieki nad innymi ludźmi (chorymi, niesprawnymi), zapewne też usług medycznych.
  • Obawiamy się inwigilacji, ale jesteśmy gotowi na zwiększanie roli internetu praktycznie we wszystkich dziedzinach życia.
  • Obawiamy się niekorzystnych zmian w środowisku naturalnym (degradacja, zmiany klimatyczne), dlatego spory potencjał mają produkty ekologiczne).
  • Jesteśmy rozczarowani obecną sceną polityczną – jest potrzeba większej demokracji bezpośredniej i równości w dostępie do stanowisk politycznych.
  • Obawiamy się uwikłania Polski w konflikt militarny (wojnę).
  • Jesteśmy świadomi, że społeczeństwo się starzeje, a rynek pracy wymaga elastyczności.
  • Jesteśmy przekonani o nieuchronności zmian obyczajowych – widać potrzebę większej równości, otwartości, tolerancji i solidarności społecznej.

Jeśli jesteście zainteresowani szczegółowymi wynikami raportu badawczego “Polska 2040”, możecie go pobrać ze strony 4P Research Mix.