W konferencjach z cyklu Cyber organizowanych przez Polskie Towarzystwo Badaczy Rynku i Opinii zawsze chętnie biorę udział. To szansa, aby dowiedzieć się nowych rzeczy od badaczy internetu i poznać główne kierunki i trendy w tym obszarze badań czy wyłowić kilka ciekawostek. Oto więc subiektywny przegląd rzeczy, które zaciekawiły mnie w tym roku. 

Fejm

Jak zwykle nie zawiódł 4fun.tv – ilekroć reprezentuje ich jakiś badacz, ma na podorędziu ciekawe wyniki badań dotyczące odbiorców tej stacji. Ludzi młodych, dodajmy. Tym razem na tapecie było zjawisko bycia sławnym. Skoro do starych mediów dostęp jest utrudniony, znaczenia nabrała internetowa wersja sławy, zwana fejmem. Możliwa do uzyskania dzięki mediom społecznościowym. 4fun.tv sprytnie wykorzystuje marzenia o fejmie swoich odbiorców i angażuje ich w rywalizację, której celem jest fejm na ekranie telewizji – udział w zabawie karaoke czy nagrywanie własnych filmików. Dodajmy, że wiele konkursów jest realizowanych we współpracy z konkretnymi markami i później jest nimi sygnowanymi (tzw. branded content).  

Sztuczna inteligencja

Na razie prowadzi się nad nią sporo badań w sferze naukowej, próbuje się ją przekuć na pierwsze wdrożenia biznesowe oraz dużo mówi się o niej w mediach. Badacze zajmujący się sprawą na poważnie twierdzą jednak, że doniesienia o zastąpieniu ludzi przez roboty są jak na razie dość mocno przesadzone, a sztuczna inteligencja jest zwyczajnie głupiutka. Mówili o tym Leon Ciechanowski z SWPS z wirtualnym towarzyszeniem Aleksandry Przegalińskiej z ALK.

Medium jest przekazem

To niby nic nowego, bo głosił to już McLuhan. Tymczasem Jacek Wasilewski z Narrative Impact/UW i Jacek Kowalski z Neuroidea dowiedli, jak bardzo nasze nastawienie emocjonalne zależy od nadawcy komunikatu. Panowie pokazali badanie wykonywane z wykorzystaniem postaci rywalizujących ze sobą polityków. Z jednym z polityków grupa badanych wyraźnie sympatyzowała, za drugim nie przepadała. To samo zdanie, przypisane jednemu lub drugiemu politykowi, było odbierane zupełnie inaczej. Podobnie było, gdy o tym samym i tak samo napisały tabloid i ogólnie poważane medium. Jak stwierdzili autorzy, debata w mediach elektronicznych jest wręcz niemożliwa, bo nie dajemy przeciwnikowi szansy powiedzenia czegoś, z czym byśmy się zgadzali.

Słuchawka i jej słuchawczątka

Do analizy zachowań konsumenckich służą już nie tylko dane z badań deklaratywnych. Także dane dotyczące zachowań konsumentów – o których da się wywnioskować na podstawie zachowań konkretnego aparatu telefonicznego, zwanego w branży telekomów “słuchawką”. Mówił o tym bardzo ciekawie Tomasz Jędrkiewicz z T-Mobile. Na podstawie logowań aparatu można ustalić miejsce pracy i dom osoby, najbliższe osoby z gospodarstwa domowego (logowania w tych samych miejscach i częste kontakty pomiędzy numerami) czy sposób spędzania czasu wolnego.

Konwergencja mediów

Kolejnym jej przykładem była prezentacja, którą przedstawili Aleksandra Gębarowska z Instytutu Socjologii UJ i Tomasz Kleyff z Hip Hop TV. To, co mnie najbardziej zainteresowało, to to, że stacja telewizyjna śledzi YouTube. Nowe teledyski, których liczba odtworzeń przekracza 1 mln, wpadają na playlisty stacji (jest ich kilka poziomów, przejście przez wszystkie poziomy ramówki zajmuje około 12 tygodni). Internetowa popularność pozwala zaistnieć w TV, ale popularność telewizyjna dalej napędza popularność danego teledysku na YouTube.