Blogowy e-mail marketing – czy ma to sens?

Czy sądzisz, że blogowy e-mail marketing zupełnie nie ma racji bytu?

Spróbuję Cię przekonać, że jest inaczej. Sama zaczynałam od Feedburnera. Ci z Was, którzy czytają mnie już dość długo i którzy zapisali się na wcześniejszą wersję powiadomień e-mail, mogą kojarzyć mechanizm przysyłający im powiadomienia o nowych notkach. Nic specjalnie wyrafinowanego, po prostu tytuł, fragment pierwszych zdań notki oraz link. Zaobserwowałam jednak, że kilku blogerów, których obserwuję – tacy jak Paweł Tkaczyk czy Michał Szafrański, używa e-mail marketingu do promowania swojego bloga. Do tego robią to w bardzo sympatyczny sposób. Paweł, poza tym, że pisze, premiuje też najczęściej otwierających. Michał pisze do swoich czytelników w taki sposób, że czytając jego teksty, masz wrażenie, że pisze do ciebie dobry kolega. Jaki efekt? Obydwaj mają silnie zaangażowane społeczności, rekomendujące ich wiedzę czy wdające się z nimi w dyskusję na ich blogach i w innych kanałach społecznościowych.

Dlatego już po zmianie szablonu powoli przymierzałam się do uruchomienia blogowego e-mail marketingu. Darmowa wtyczka w WordPressie okazała się niefunkcjonalna. Przesiadłam się na Mail Chimpa, ale zmiany zawodowe, jakie działy się w moim życiu w tamtym momencie, spowodowały, że musiałam temat odłożyć. Niedługo później GetResponse, firma, z którą bardzo dobrze mi się współpracuje, zwróciła się do mnie z propozycją współpracy przy poradniku dotyczącym e-mail marketingu na blogu.  Tym sposobem temat wrócił do mnie szybciej niż przypuszczałam. Wymagał uporządkowania dotychczas posiadanej wiedzy i doświadczenia wyniesionego z poprzednich firm.

Tak powstał materiał, którym chciałabym się z Wami podzielić. To poradnik „E-mail marketing w rękach blogerów”Jego autorem jest też Kamil Newczyński, autor popularnego bloga SocialTalk. Niektórzy z Was mogą Kamila kojarzyć z wakacyjnej edycji See Bloggers 2014 – opowiadał wtedy o tym, jak angażować czytelników bloga. Teraz pokazuje pomysły na ciekawy newsletter. Swoją wiedzą dzielą się również eksperci z GetResponse.

W poradniku o blogowym e-mail marketingu piszemy:

  • Od czego w ogóle zacząć i dlaczego w ogóle warto – co blogerowi daje newsletter?
  • Jakie regulacje prawne dotyczą właścicieli bloga?
  • Jak skonstruować poprawny formularz zapisu?
  • Co, kiedy i jak często wysyłać?
  • Najczęściej popełniane błędy
  • Jak zwiększyć otwieralność i klikalność wiadomości?
  • Jak jeszcze bardziej zwiększyć skuteczność newsletterów?

Aby pobrać materiał, kliknij w grafikę poniżej: 

blogowy e-mail marketing

Źródło: GetResponse

Wraz z ukazaniem się przewodnika, uruchomiłam własny newsletter. Obsługuje go Get Response. Ci z Was, którzy byli już zapisani na powiadomienia o nowych notkach, otrzymali w mailu zapowiedź. Tych z Was, którzy jeszcze się nie zapisali, gorąco zapraszam do zrobienia tego! Blogowy e-mail marketing ma też dla mnie bardzo praktyczny wymiar. Co jakiś czas będę dzielić się z Wami moimi doświadczeniami z tego obszaru.