Tworzenie tekstów internetowych – trzy główne obawy

Tworzenie tekstów internetowych zajmuje mnie i jako praktyka, i jako szkoleniowca. Zwłaszcza podczas szkoleń spotykam się czasem z wątpliwościami uczestników. Sposób tekstów internetowych to coś innego niż to, czego uczono nas do tej pory w szkole czy na studiach. Dlatego może budzić wątpliwości: czy nie jest to za płytka forma pisania, po co w ogóle bawić się w to całe SEO i po co dbać o określony wygląd strony z tekstami. 

Bariera nr 1 – Tworzenie tekstów internetowych spłyca temat

To przekonanie jest bardzo częstym źródłem oporu związanym z pisaniem tekstów internetowych. Dlaczego ten tekst ma być taki krótki? Dlaczego mam pisać najbardziej zrozumiale i prosto, ja chcę pisać teksty naukowe (urzędowe etc.)! 

Dlatego, że tekst internetowy to odrębny gatunek, który rządzi się swoimi prawami. Najbardziej udane teksty internetowe powstały w zgodzie z regułami tworzenia tekstów. Dopiero będąc świadomym i dojrzałym twórcą tekstów możesz sobie pozwolić na łamanie konwencji. I jeśli chcesz, aby  Twoje teksty były czytane, muszą być one krótkie oraz zrozumiałe. Odbiorca nie chce czytać na stronie książek czy dzieł naukowych, do tego służą inne kanały. Natomiast Twój tekst może być dla kogoś dobrym wstępem i zachętą, aby pogłębić wiedzę w oparciu o trudniejsze źródła.  

tworzenie tekstów internetowych

Bariera nr 2 – Po co mi znajomość SEO?

Czy to, jak działa wyszukiwarka stron internetowych i jak odbiorcy wpisują słowa kluczowe, ma jakiekolwiek znaczenie? Dlaczego nie mam używać synonimów, tylko posługiwać się jednym słowem kluczowym? 

Odpowiadam na te pytania zazwyczaj – a jak chcesz dotrzeć odbiorców? Na wiele tekstów “wpadamy”, wpisując w wyszukiwarkę interesujące nas frazy czy pytania. Nie inaczej robią nasi przyszli czytelnicy. Dlaczego zatem nie uprościć im zadania? Im szybciej do nas dotrą i otrzymają potrzebne informacje, tym lepiej. Dobrze widoczny w wyszukiwarce tekst skutkuje większą liczbą pożądanych przez nas działań – na przykład przesłanych zapytań. Dlatego zadbanie o to, aby tekst był nie tylko dobrze napisany, ale też napisany w sposób, który ułatwi nadanie mu przez wyszukiwarkę wysokiej pozycji w rankingu. Do tego właśnie sprowadza się optymalizacja pod kątem wyszukiwarki (czyli Search Engine Optimization, SEO). 

Bariera nr 3 – Ale przecież to tak ładnie wygląda!

Mój serwis wygląda świetnie, nie wiem, po co mam go zmieniać!

Pytający ma stronę internetową z szeryfowymi, niekiedy czerwonymi fontami różnych typów, niekiedy używa też kursywy i jest z niej bardzo zadowolony. Tylko, że to, co jemu się podoba, dla jego czytelnika będzie kompletnie bezużyteczne. Szeryfowe fonty wymuszają taki sposób czytania, jak w przypadku książki – czytanie linijka po linijce. Po lekturze masz wrażenie rozedrgania wzroku, czujesz się jak zepsuty aparat, który nie może ustawić autofocusa. 

Wprowadzenie fontów bezszeryfowych daje możliwość skanowania tekstu. I to jest najbardziej wygodne dla oka internauty, wraz z odstępem między akapitami, wyrównaniem tekstu do lewej, prostym krojem fontu i dużym kontrastem między kolorem fontu a tłem (najlepiej czarny font i białe tło).

Jeśli sprawimy, że znajdowanie tekstów i przedzieranie się przez nie stanie się łatwiejsze, czytelnik nas polubi. Nie tylko za merytorykę. Także za to, że dbamy o jego wygodę. A wtedy będzie chętnie wracał po więcej.