Nicholas Carr – The Shallows

Korzystanie z internetu może być szkodliwe dla naszych mózgów.Tak twierdzi Nicholas Carr, autor książki „The Shallows. What internet is doing to our brains”, którą przeczytałam ostatnio. Po polsku książka nie została wydana, ale skoro w Stanach spotkała się z dużym oddźwiękiem, to wzmianki na jej temat pojawiły się również w polskich mediach.

Autor pokazuje, jak korzystanie z internetu wpływa na ludzki mózg. Odwołuje się tutaj do Marshalla McLuhana i jego głośnej książki „Understanding media”, która głosiła nadejście nowej globalnej wioski wraz z mediami elektronicznymi. Odwołuje się też do neurologii i jej twierdzeń o plastyczności mózgu (popartych doświadczeniami na małpach). Zauważa, że plastyczność mózgu oznacza tworzenie nowych struktur aby zastąpić stare, a równocześnie jest procesem nieodwracalnym. Potem pokazuje, jak kolejne wynalazki służące do komunikacji (np. pismo, druk) zmieniały też sposób, w jaki ludzie posługiwali się swoim mózgiem. Internet jest kolejnym z nich.

Carr pokazuje, w jaki sposób ludzie czytają internetowe teksty (co jest znane znane specom od web usability – raczej skanują niż czytają linijka po linijce, wzrok ludzki błądzi po stronie a gdyby sprawdzić jego szlak, powstałaby litera „F”, internet wymaga też szybkiego podejmowania decyzji, które hiperłącze kliknąć). Następnie przytacza wyniki badań, jak długotrwałe używanie internetu wpływa na sposób odbierania informacji przez ludzki mózg – jesteśmy rozproszeni i mamy problemy z koncentracją, budujemy coraz krótsze zdania, nie potrzebujemy już angażować pamięci na dotychczasowych zasadach (zamiast przyswoić większy zasób wiedzy, uczymy się zapamiętywać, gdzie jej szukać). Stajemy się, krótko mówiąc, płytcy (tytuł książki oznacza zresztą „płycizny”). Carr zastanawia się też, jak używanie e-czytników wpłynie na zmianę procesu czytania i na ludzką wyobraźnię, skoro tradycyjne czytanie wymaga głębokiej koncentracji i angażuje o wiele więcej zasobów umysłowych, niż czytanie stron z ekranu komputera. Odwołuje się do własnych doświadczeń z siecią i wspomnień z okresu odstawienia (z tego, co pisze, musiał być nieźle uzależniony).

Książkę czyta się naprawdę szybko i płynnie. Jest ciekawie napisana, poparta badaniami i cytatami z rozmów przeprowadzonych przez autora z różnymi ekspertami. Do tego dużo daje do myślenia. Zaczęłam się zastanawiać, jaki duży wpływ musi mieć na mnie częste korzystanie z internetu, na szczęście bronię się chyba tym, że w miarę regularnie i często uświadamiam sobie natłok zalewających mnie informacji i robię sobie przerwy. A do tego wciąż czytam sporo książek…

Źródła:

Nicholas Carr, The Shallows, W.N.Norton&Company, New York-London, 2010