Kilka słów po przerwie

Wróciłam.

Moje milczenie było spowodowane tym, że czasami w życiu osobistym dzieją się rzeczy ważniejsze niż prowadzenie bloga i śledzenie informacji z branży. Trzeba być wtedy przy najbliższych – tych, których jeszcze nam zostali. Zwolnić tempo. Przełożyć wszystkie ważne terminy i sprawy na późniejszy czas (nawet jeśli są ludzie, którzy mimo wszystko nie potrafią tego zrozumieć).

Obecnie dość mocno nadrabiam zaległości. Od przyszłego tygodnia z powrotem będę też obecna na blogu.

Zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu