Fanpage czy strona www? Co lepsze i czy trzeba wybierać?

Fanpage czy strona www? Być może jesteś właścicielem małej firmy (albo też planujesz wkrótce ją założyć) i zastanawiasz się, w jakie kanały komunikacji z klientami najpierw zainwestować. Fanpage na Facebooku lub profil firmowy na Instagramie wydaje się być dla Ciebie kuszącą propozycją: duża platforma, sporo użytkowników, a założenie profilu – w przeciwieństwie do budowy własnej strony – nic nie kosztuje. 

Fanpage czy strona www

Wiele małych firm działa właśnie w ten sposób. Na pytanie „fanpage czy strona www” odpowiadają: „fanpage”. Aby ograniczyć koszty prowadzenia działalności, rezygnują z posiadania własnej strony internetowej a zamiast niej używają konta firmowego w serwisie społecznościowym. Ba! Niektórzy eksperci digital marketingu doradzają, aby działać właśnie w taki sposób, a o własnej stronie pomyśleć dopiero wtedy, gdy firma osiągnie odpowiednią skalę działań.

fanpage czy strona www

Źródło: Adobe Stock

A jeśli zdarzy się awaria?

Czy to dobre podejście? I tak, i nie. Argumentem na tak są oszczędności finansowe. Ale możesz też znaleźć sporo argumentów, dlaczego nie warto tak robić. Ostatnim i najważniejszym jest globalna awaria, która przydarzyła się firmie Facebook i jej platformom w zeszłym tygodniu. Z pewnością to pamiętasz: aplikacje Facebook i Instagram z wpisami sprzed paru godzin, niedostępne logowanie przez strony, niedziałające komunikatory. Problem usunięto dopiero po kilku godzinach. 

Odcięci od klientów

W ten sposób wszystkie małe firmy, które używały tych platform jako narzędzi komunikacji marketingowej, zostały odcięte od swoich klientów. Klienci nie byli w stanie znaleźć firmowych profili czy skontaktować się z firmą przez komunikator. I nie było żadnej alternatywy, jeśli ktoś nie miał kont na platformach społecznościowych innych dostawców.  Nie można też było w żaden sposób dochodzić swoich praw – firma, używająca konta na Facebooku, nie podpisuje umowy, w której określony jest odpowiedni poziom świadczonych usług, a jedynie akceptuje regulamin. Jej konto należy do właściciela Facebooka – który może z tym kontem zrobić, co zechce. Nie jest to tego potrzebna żadna globalna awaria. Wystarczy jeden złośliwy konkurent, który zgłosi dany profil pod byle pretekstem.

I jeszcze jedna rzecz. Awaria pokazała, że Facebook dąży do tego, aby przejąć rolę internetu. Na stronie platformy był komunikat o braku dostępu do internetu a nie o awarii serwisu. Odebrałam go tak, że najwyraźniej mam problem z połączeniem internetowym. Dopiero po restarcie połączenia i restarcie modemu, zorientowałam się, że powinnam sprawdzić jakąkolwiek inną stronę. Okazało się, że ta – a był to portal informacyjny – działała, a jeden z tekstów mówił o wielkiej awarii Facebooka. 

Magiczne słowo: dywersyfikacja

Jak myślisz, czy wobec tego warto koncentrować się na usługach tylko jednego dostawcy? Niekoniecznie. Warto przemyśleć i zorganizować sobie jakąś alternatywę właśnie na takie, awaryjne sytuacje? Ważne, by ta alternatywa należała do nas – i tutaj strona internetowa jest bezpieczniejszym rozwiązaniem. Choć oczywiście, nie jest to rozwiązanie idealne. Były też przypadki awarii lub pożarów u dostawców hostingu, które powodowały problemy z dostępnością stron ich klientów (a w konsekwencji – straty tych firm). 

 

Źródło: Adobe Stock

W przypadku narzędzi marketingowych dobrze zatem korzystać z kilku narzędzi różnych dostawców (czyli: stosować dywersyfikację kanałów marketingowych). Powinny one pasować do danej grupy docelowej. Powinny również pozwalać na to, by w przypadku awarii jednego z dostawców to narzędzie innego dostawcy mogło przejąć jego funkcję. Zachęcam Cię do takiego podejścia. Warto też robić backup, co wiedzą doświadczeni informatycy. Niektórzy nawet backupują dziewczyny (tzn. trzymają na podorędziu drugą zainteresowaną), ale w relacjach z ludźmi tej strategii nie polecam. Dziewczyny prędzej czy później się zorientują i delikwent zostaje z niczym. Ale w komunikacji marketingowej backupy jak najbardziej są potrzebne.

Sprawdź zatem narzędzia marketingowe, które stosujesz obecnie lub planujesz stosować – które z nich są wobec siebie komplementarne i w awaryjnej sytuacji mogą przejąć swoją rolę?