Grzesznicy i PR-owcy

…czyli trudno jest być prorokiem we własnej branży…

Czuję się coraz bardziej jak fundamentalistyczny kaznodzieja nawołujący do zaprzestania grzechu, różnica jest jednak taka, że nawołuję do mierzenia efektów działań w praktyce PR. Tak jak każdy jest przeciwko grzechowi, PR-owcy, z którymi rozmawiam, są za prowadzeniem pomiaru. Jednak ludzie wciąż grzeszą, a PR-owcy wciąż nie robią badań.
J. E. Grunig

To cytat, który wybrałam do zakończenia mojej rozprawy doktorskiej. Właśnie poszła do druku wersja do korekty…

Zdjęcie pochodzi z serwisu sxc.hu